Chlorella ochrania płuca palacza

Chlorella ochrania płuca palacza

Rak płuc to sztandarowy przykład choroby na własne życzenie; 90% zachorowań dotyczy bowiem w tym przypadku nałogowych palaczy tytoniu. W Polsce na raka płuc zapada każdego roku ok. 20 tys. osób. Maleje na szczęście zachorowalność i umieralność na raka płuca mężczyzn w młodszych grupach wiekowych, rośnie natomiast niestety pośród kobiet we wszystkich grupach. Kobieta wypalająca tyle samo papierosów, co mężczyzna, jest znacznie bardziej narażona od niego na rozwój nowotworu. Na skutek raka płuc umiera obecnie rocznie ok. 6.5 tys. Polek, czyli aż trzy raz więcej, niż w latach 70. i 80.

Nie wypada więc nic innego, jak tylko rzucić palenie. Jeżeli jednak kolejne próby nie przynoszą efektu, należy zadać pytanie, czy istnieje jakieś inne rozwiązanie…? Najnowsze badania wydają się pokazywać, że każdy palacz może chronić swoje płuca za pomocą chlorelli.

„Algi” lub „glony” to nazwy umowne, stosowane w odniesieniu do szerokiej grupy plechowatych (beztkankowych) organizmów wodnych, pochodzących z rozmaitych ewolucyjnych linii rozwojowych. Z grubsza dzielimy je na makro- i mikroalgi. Człowiek wykorzystywał algi w swojej kuchni od stuleci, a miłośnicy orientalnych przysmaków znają je dobrze, np. jako kombu, wakame czy nori. A kiedy ustalono, że algi zawierają wiele cennych dla zdrowia składników, jak np. szczególe barwniki roślinne, kwasy tłuszczowe omega 3 czy jod, ich przetwory pojawiły się na rynku suplementów diety m.in. pod postacią chlorelli – popularnej pośród zwolenników zdrowego stylu życia, zielonej algi morskiej, uznawanej za super-żywność, z uwagi na szerokie właściwości zdrowotne. A zarówno starsze, jak też najnowsze badania potwierdzają szczególne właściwości tej algi odnośnie zdrowia płuc oraz ochrony przeciwnowotworowej.

Do tej pory wykonano już wiele eksperymentów sprawdzających sposób oddziaływania chlorelli lub jej ekstraktów na hodowane poza organizmem komórki nowotworowe. W ten sposób m.in. ustalono, że chlorella wykazuje ewidentną aktywność przeciwnowotworową względem raka prostaty (Renju, 2014), wątroby (Mohd Azamai, 2009) oraz jelita grubego (Cha, 2008). Nie mogło zabraknąć tu oczywiście badań sprawdzających skuteczność chlorelli w walce z jednym z najgroźniejszych i najpowszechniejszych nowotworów – rakiem płuc. Naukowcy dodawali więc ekstrakt z chlorelli do podłoża hodowlanego trzech linii komórkowych różnych typów raka płuc, co doprowadziło w każdym przypadku do zahamowania podziałów komórkowych i ograniczenia rozmnażania się komórek rakowych. A że badacze zaobserwowali przy tym jednocześnie obniżenie zdolności komórek do migracji, dlatego wysunęli wniosek, iż chlorella jest dodatkowo potencjalnie zdolna zapobiegać przerzutom raka płuc do innych tkanek (Wang, 2010).

Te zachęcające wyniki skłoniły niedawno inną grupę badawczą do podjęcia eksperymentów zakrojonych na szerszą skalę, w których przebadano chlorellę nie tylko na hodowlach komórek rakowych, ale również w warunkach życiowych organizmu. W badaniach poza organizmem (in vitro) zaobserwowano niebywała rzecz… jak się okazało, tylko ok. 10% komórek raka płuc było w stanie przeżyć w hodowli, do podłoża której dodano ekstrakt z chlorelli. Powodem tak niskiej przeżywalności był fakt, że ok. 40% komórek rakowych wchodziło w na drogę tzw. apoptozy – programowanej śmierci komórkowej.

Badania in vivo polegały natomiast w tym przypadku na wszczepianiu pod skórę komórek ludzkiego raka płuc pozbawionym własnej odporności myszom, a następnie podawaniu jednej grupie gryzoni rozpuszczonego w wodzie ekstraktu z chlorelli, w dawce odpowiadającej ok. 500 mg po przeliczeniu na ludzi, drugiej zaś – takiej samej objętości czystej wody jako placebo. A kiedy po trzech tygodniach takiej suplementacji naukowcy zmierzyli objętość rozwijającego się guza, odnotowali, że w grupie chlorelli była ona średnio ok. 3.5-krotnie mniejsza, aniżeli w grupie placebo. Tak więc również w warunkach in vivo chlorella wykazała niezwykle spektakularną aktywność przeciwnowotworową, w odniesieniu do raka płuc typu ludzkiego (Lin, 2017).

Najlepiej oczywiście rzucić palenie! Jeżeli jednak z jakichś przyczyn nam się to nie udaje, warto przynajmniej uzupełniać codzienną dietę produktami chlorelli. Nie można oczywiście nikogo łudzić, że codzienna suplementacja diety palacza chlorellą uchroni go przed rakiem płuc na 100%. Bez wątpienia zmniejszy jednak ryzyko inicjacji i rozwoju tej niezwykle groźnej choroby nowotworowej.

Artykuł przygotowany na podstawie materiałów dostępnych na stronie www.sylwetka-uroda-zdrowie.pl

Powiązane wpisy

Cynk łagodzi objawy zaburzeń lękowych

Cynk łagodzi objawy zaburzeń lękowych


Cynk łagodzi objawy zaburzeń lękowych

Lęk to normalna reakcja emocjonalna na zagrożenie lub potencjalne zagrożenie. Jednak gdy ta emocja jest niewłaściwa, ekstremalna i uporczywa, i nie jest proporcjonalna do natury zagrożenia, jest klasyfikowana jako patologiczna, czyli jako zaburzenie lękowe. Zaburzenia lękowe są grupą...

Czarny imbir na ratunek mężczyznom?!

Czarny imbir na ratunek mężczyznom?!


Czarny imbir na ratunek mężczyznom?!

W aspekcie zdrowia najczęściej możemy spotkać się z doniesieniami na temat schorzeń, które bezpośrednio zagrażają życiu. Często zatem czytamy o zaleceniach dietetyczno-suplementacyjnych związanych ze wspieraniem zdrowia w aspekcie chorób układu sercowo-naczyniowego, chorób cywilizacyjnych...

Maca wzmacnia strukturę i zwiększa siłę mięśni

Maca wzmacnia strukturę i zwiększa siłę mięśni


Maca wzmacnia strukturę i zwiększa siłę mięśni

Pieprzyca peruwiańska (Lepidium meyenii), znana szerzej jako maca lub żeń-szeń peruwiański, to jadalna dwuletnia roślina zielna z rodziny Brassicaceae, czyli spokrewniona z naszą kapustą i rzepą, która pochodzi z Ameryki Południowej a rośnie w wysokich partiach Andów peruwiańskich. Środowisko...