Dieta sirtfood nie tylko wyszczupla

Dieta sirtfood nie tylko wyszczupla

Żyj długo i zdrowo – dzięki polifenolom!

Jej zwolennicy przekonują , że wystarczy przez trzy tygodnie przyjmować maksymalnie 1000 kcal dziennie i zastąpić produkty wysokoprzetworzone składnikami z listy sirtfood, by w ciągu 7 dni odnotować spadek masy ciała nawet o 3 kg.  Jest jednak ważniejszy powód, by uznać tę dietę za rewolucyjną. Ona zmienia nasze myślenie na temat jedzenia. Chudniecie to tylko efekt uboczny. Ta dieta przede wszystkim wydłuża życie i zapobiega chorobom!

To sprawka białek Sir (Silent information regulator), znanych jako sirtuiny, które hamują procesy starzenia. Mechanizm wydaje się prosty: sirtuiny wydłużają życie komórkom, zyskującym w ten sposób czas na naprawę swojego DNA, co chroni je przed obumarciem lub przekształceniem w komórki nowotworowe. Świetnie, ale jak to możliwe?

Niektóre sirtuiny mają wpływ na telomery, małe fragmenty każdego chromosomu znajdujące się na jego końcu. Są to struktury niewielkie, ale ważne –  chronią przed uszkodzeniem nasz materiał genetyczny, a także ułatwiają powielanie DNA, czyli tworzenie się nowych komórek. Jak wiadomo, każda komórka powstaje przez podział komórki już istniejącej. Zapewnia to wzrost i rozwój, charakterystyczne dla młodości. Niestety wraz z każdym podziałem komórkowym telomery ulegają skracaniu, aż w końcu stają się tak małe, że komórka traci zdolność do dalszych podziałów i rozpoczyna się proces jej obumierania. A  to oznacza starzenie się organizmu. Im telomery są krótsze, tym słabiej chronią materiał genetyczny, a w związku z tym wzrasta ryzyko rozwoju nowotworów i innych chorób, łącznie z degeneracyjnymi. Proces skracania telomerów udaje się odwrócić dzięki odpowiedniej diecie i stosowaniu technik relaksacji. Ale w jeszcze większym stopniu hamuje go ograniczenie przyjmowanych kalorii do poziomu poniżej zapotrzebowania, ponieważ w ten sposób można aktywować chroniące telomery sirtuiny[1].

Nowoczesny eliksir młodości

Już dawno zaobserwowano, że ponadprzeciętna długości życia i rzadkie występowanie  nowotworów oraz udaru mózgu są charakterystyczna dla niewielkich społeczności,  np. mieszkańców Okinawy czy Krety, których wyróżnia sposób odżywiania odbiegający od naszych wzorców. Japończycy z Okinawy przyjmują dziennie nawet o 40% mniej kalorii niż Amerykanie! A dzięki odkryciom ostatnich lat wiemy, że długotrwałe ograniczenie kaloryczności posiłków do poziomu poniżej 30–50% zapotrzebowania prowadzi do zwolnienia procesu starzenia i wydłuża życie, ponieważ powoduje wiele korzystnych zmian metabolicznych i endokrynnych właśnie wskutek pobudzania sirtuin, nazywanych w związku z tym nowoczesnym eliksirem młodości[2].

Co ciekawe, w 2003 r. dwaj naukowcy: Konrad Howitz i Dawid Sinclair, opublikowali rewelacyjne wyniki prowadzonych przez siebie badań nad drożdżami, z których wynika, że sirtuiny aktywuje nie tylko restrykcyjna pod względem kaloryczności dieta, lecz również resweratrol, polifenol obecny m.in. w czerwonym winie. Okazało się, że u drożdży nie tylko zwiększyła się stabilność DNA, lecz również ich życie uległo wydłużeniu o 70%[3].

W kolejnych badaniach udało się potwierdzić, że oddziaływanie sirtuin na organizm jest rzeczywiście bezcenne (regulują procesy przemian metabolicznych, powodują wyciszanie stanów zapalnych, zapobiegają powstawaniu wolnych rodników, są powiązane z ekspresja genów i pełnią wiele funkcji w biogenezie mitochondrialnej[4]). Naukowcy postanowili więc ustalić, jakie składniki poza resweratrolem warto włączyć do diety, by pobudzić syntezę tych białek. I tak powstała lista STAC (sirtuin activating compounds – składniki diety zawierające związki uaktywniające sirtuiny).  Królują na niej…

Polifenole, twoi przyjaciele

Są to organiczne związki chemiczne naturalnie występujące w roślinach, m.in. w ciemnoczerwonych owocach, winogronach czy jagodach, do których zalicza się także bardzo liczna grupa flawonoidów.  Te, które znalazły się na liście STAC, nie tylko aktywują sirtuiny, lecz również wykazują wiele innych cennych dla naszego zdrowia właściwości. Oto niektóre z nich.

Do najbardziej wartościowych spośród polifenoli zalicza się resweratrol. Nie tylko aktywuje on białko SIRT 1(w sumie jest ich siedem), które stymuluje m.in. biogenezę mitochondrialną i hamuje powstawanie wolnych rodników[5], co zapobiega nowotworom, lecz również chroni naczynia krwionośne przed odkładaniem się „złego” cholesterolu LDL i zmniejsza ryzyko wystąpienia schorzeń układu krążenia (nie dopuszcza do zlepiania się płytek krwi). Poza czerwonym winem resweratrol jest obecny w czarnych porzeczkach, jagodach czy winogronach. Najwięcej zawierają go jednak nie miąższ, lecz skórki owoców. To powód, dla którego wiele osób wybiera suplementy z resweratrolem – szybciej przynoszą efekty.

Pterostilbeny, będące odpowiednikiem resweratrolu, występują m.in. w rdeście japońskim, wykorzystywanym do produkcji suplementów diety. One również mają zdolność do aktywowania białka SIRT1, a ostatnio zostały ponadto uznane za najlepszy naturalny środek w leczeniu zaburzeń poznawczo-behawioralnych zależnych od dopaminy (np. w chorobie Parkinsona)[6]. Wiemy ponadto, że pamięć robocza (operacyjna), od której zależy m.in. rozumienie języka, czytanie, uczenie się czy rozumowanie, jest powiązana z poziomem pterostilbenów w hipokampie. Wyniki badania z 2012 r. sugerują, że w przypadku choroby Alzheimera są one nawet skuteczniejsze niż resweratrol[7].

Ważne w kontekście pobudzania sirtuin są też flawonole (podgrupa  związków polifenolowych). Ceni się je m.in. za to, że zapewniają skuteczną ochronę przed promieniowaniem UV i mają silne właściwości przeciwutleniające oraz przeciwzapalne. Ciągle jeszcze je poznajemy. Trwający 8 lat eksperyment z udziałem 180 tys. osób wykazał, że spożywanie flawonoli, m.in. kwercetyny, prowadzi do zmniejszenia ryzyka zachorowania na raka trzustki[8].

Wśród związków polifenolowych z listy STAC znajdują się również katechiny. One także zaskakują nas swoimi możliwościami, wykazywanymi w kolejnych badaniach naukowych. Jedno z nich przeprowadzono w Chinach z udziałem 240 mężczyzn i kobiet, u których stwierdzono podwyższony poziom cholesterolu. W ciągu 12 tygodni uczestnikom podawano kapsułki zawierające ekstrakt składający się z flawonoidów obecnych w czarnej herbacie i katechin z zielonej herbaty. Wynik badania zaskoczył nawet jego autorów: stężenie cholesterolu LDL u badanych zmniejszyło się średnio o 16%[9]. Katechiny obniżają ponadto ryzyko rozwoju chorób układu sercowo-naczyniowego oraz wykazują właściwości antyoksydacyjne, a także usuwają z organizmu metale ciężkie. Oddziałując na sirtuiny, hamują procesy starzenia.

Do substancji STAC należy też fisetyna, obficie występująca m.in. w truskawkach. Jej oddziaływanie na sirtuiny przyczynia się do łagodzenia stanów zapalnych w organizmie oraz obniżenia poziomu stresu. Przyjmowanie fisetyny pozwala uniknąć problemów z funkcjami intelektualnym. W 2006 r. wskazano, że wpływa ona na pamięć długotrwałą i dlatego jest pomocna w leczeniu osób ze schorzeniami powiązanymi z zaburzeniami pamięci. Fizetyna aktywuje ścieżki sygnałowe w obrębie hipokampu, gdzie pamięć krótkotrwała zamienia się w długotrwałą[10].

Spektakularne wyniki osiągnięto w badaniu, które było poświęcone wpływowi ekstraktu z pestek z winogron na ciśnienie krwi u osób z zespołem metabolicznym, których leczenie jest wyjątkowo trudne w związku z licznymi zaburzeniami zdrowia występującymi równocześnie, łącznie z cukrzycą typu 2. Okazało się, że przyjmowanie tego ekstraktu przez 4 tygodnie w dawce 150 lub 300 mg dziennie obniża zarówno ciśnienie skurczowe, jak i rozkurczowe. Tego efektu nie odnotowano w grupie przyjmującej placebo[11].

Wykazano również, że ekstrakt z pestek winogron przyjmowany przez miesiąc wpłynął na stan żylaków, zmniejszając równocześnie uczucie ciężkości z nóg. Ekstrakt tez zawiera ponadto przeciwutleniacze, witaminy i menarały, dzięki czemu wzmacnia nasz układ odpornościowy.

Na koniec ciekawostka

Czy wiecie, gdzie odnotowuje się wyjątkowo mało przypadków choroby Alzheimera? W Indiach. Można to wiązać z czynnikami genetycznymi albo dietą bogatą w niektóre składniki, jak np. kurkumina (barwnik obecny w kurkumie), której dzienne spożycie szacuje się tam na 125 mg. W badaniach potwierdzono, że kurkumina jako silny przeciwutleniacz nie tylko zmniejsza szkody wywoływane stresem oksydacyjnym, lecz również ogranicza odkładanie się w komórkach mózgowych blaszek amyloidowych, obarczanych – podobnie jak białko tau – odpowiedzialnością za rozwój alzheimera[12]. Ostatnio wykazano, że wyjątkowe właściwości przeciwstarzeniowe kurkuminy należy wiązać z jej oddziaływaniem  na sirtuiny[13].

Aktywowanie sirtuin prowadzi do wielu korzystnych przemian metabolicznych, które gwarantują nam nie tylko dłuższe życie i lepsze zdrowie, lecz również prowadzą do zrzucenia nadwagi. To taki nieoczekiwany skutek uboczny, który chyba łatwo zaakceptować?

BIBLIOGRAFIA

1.http://gerontologia.org.pl/wp-content/uploads/2016/05/2005-03-7.pdf

2.https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/25546413.

3.https://www.nature.com/articles/nature01960

4.https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/18419308/

5.http://www.jbc.org/content/280/17/17187.full

6.http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/1895407

7. http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/21982274

8.https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/17068094

9. https://sciencesources.eurekalert.org/pub_releases/2003-06/vumc-gbt061803.php

10. https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC1637622/

11.http://dx.doi.org/10.1016/j.metabol.2009.05.030

12.http://alzheimer.neurology.ucla.edu/pubs/YangJBCcurc2005.pdf

13.https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4991376/

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Powiązane wpisy

Cynk łagodzi objawy zaburzeń lękowych

Cynk łagodzi objawy zaburzeń lękowych


Cynk łagodzi objawy zaburzeń lękowych

Lęk to normalna reakcja emocjonalna na zagrożenie lub potencjalne zagrożenie. Jednak gdy ta emocja jest niewłaściwa, ekstremalna i uporczywa, i nie jest proporcjonalna do natury zagrożenia, jest klasyfikowana jako patologiczna, czyli jako zaburzenie lękowe. Zaburzenia lękowe są grupą...

Czarny imbir na ratunek mężczyznom?!

Czarny imbir na ratunek mężczyznom?!


Czarny imbir na ratunek mężczyznom?!

W aspekcie zdrowia najczęściej możemy spotkać się z doniesieniami na temat schorzeń, które bezpośrednio zagrażają życiu. Często zatem czytamy o zaleceniach dietetyczno-suplementacyjnych związanych ze wspieraniem zdrowia w aspekcie chorób układu sercowo-naczyniowego, chorób cywilizacyjnych...

Maca wzmacnia strukturę i zwiększa siłę mięśni

Maca wzmacnia strukturę i zwiększa siłę mięśni


Maca wzmacnia strukturę i zwiększa siłę mięśni

Pieprzyca peruwiańska (Lepidium meyenii), znana szerzej jako maca lub żeń-szeń peruwiański, to jadalna dwuletnia roślina zielna z rodziny Brassicaceae, czyli spokrewniona z naszą kapustą i rzepą, która pochodzi z Ameryki Południowej a rośnie w wysokich partiach Andów peruwiańskich. Środowisko...