Testosteron

Testosteron

Odpowiedzialny atrybuty męskości – sprawność seksualną, masę i siłę mięśni. Niski poziom tego hormonu może przyczyniać się do rozwoju depresji, chorób układu sercowo-naczyniowego, cukrzycę typu 2 oraz krótszego życia…

Testosteron ma działanie anaboliczne, czyli zwiększające syntezę białek w organizmie oraz wytwarzanie mukopolisacharydów, zatrzymujący w organizmie jony wapnia, potasu, fosforanów i kreatyninę. Oznacza to, że ma korzystny wpływ na wzrost masy mięśniowej i gęstość kości. Mężczyźni w wieku 20 lat mają ok. 800 ng/dl testosteronu. Niestety z wiekiem jego poziom obniża się i tak 50-latkowie mają go już tylko 300 ng/dl a panowie ok. 70  r.ż. zaledwie 170 ng/dl.

Tymczasem badania wykazały, że gdy u panów w średnim wieku przywróci się stężenie testosteronu do zakresów typowych dla młodych ludzi, prowadzi to do zmniejszenia masy tłuszczowej, obwodu w pasie oraz obniżenia poziomu całkowitego cholesterolu, cytokin prozapalnych związanych z miażdżycą tętnic, cukrzycą i zespołem metabolicznym. Nie dość na tym u otyłych mężczyzn zwiększało wrażliwości na insulinę (Kapoor et al 2006, Malkin et al 2004, Heufelder et al 2009)! Terapia testosteronem także znacząco poprawiła erekcję (Fukui 2007) oraz zwiększała zdolność do aktywności fizycznej i wydolność w trakcie ćwiczeń u mężczyzn z niewydolnością serca (Malkin et al 2007).

Kto kradnie testosteron?

Prekursorem testosteronu jest cholesterol. Do produkcji tego hormonu niezbędny jest także odpowiedni poziom witaminy B5. Jednak to zaledwie początek listy substancji zaangażowanych w reakcje chemiczne, których efektem będzie testosteron. Gdy na którymkolwiek etapie nastąpią zaburzenia, efektem będzie mniejsza ilość męskiego hormonu krążącego we krwi.

Niski poziom cholesterolu LDL wpływa na zmniejszenie produkcji testosteronu. Dotyczy to zwłaszcza wegan i wegetarian, stosujących dietę niskotłuszczową oraz panów przyjmujących leki obniżające cholesterol. Powodem też mogą być dysfunkcje pęcherzyka żółciowego i wątroby, które prowadzą do zaburzenia wchłaniania lipidów.

Dehydroepiandrosteron (DHEA) jest hormonem produkowanym z cholesterolu, który następnie podąża jedną z dwóch ścieżek, dwuetapowej przemiany albo w testosteron, albo w estrogeny. W związku z tym jego poziom może determinować stężenia tych hormonów.

Wysoki poziom androstendionu, czyli bezpośredniego prekursora testosteronu. Gdy jest go zbyt dużo, może zablokować wytwarzanie testosteronu. Wysoki poziom androstendion może być spowodowany nadmiarem insuliny.

Aromataza to jeden z najważniejszych czynników mających wpływ na poziom testosteronu i jego stosunek do estrogenów. Enzym ten pozwala bowiem na konwersję androgenów (testosteronu, androstendionu) w estrogeny, przez co dochodzi do zwiększenia poziomu estrogenów.

Nadmiar SHBG, czyli białka wiążącego hormony płciowe. Większość testosteronu, który krąży we krwi jest związane z SHBG (60%) lub albuminami (38%). Tylko niewielka część (2%) jest wolna (Morales i wsp 2010). Jako że wiązanie z SHBG jest mocniejsze, to jedynie wolny oraz powiązany z albuminami testosteron jest aktywny i może spełniać swoje funkcje (Morales i wsp 2010). Tak więc, biodostępność testosteronu zależy od poziomu SHBG. Zaburzenia ilości SHBG mogą mieć źródło w nadwadze, nadczynności tarczycy lub nieprawidłowej pracy wątroby. Produkcja tego białka wzrasta też wraz z upływem lat Jak pokazują badania mężczyźni w średnim wieku doświadczają wzrostu aktywności aromatazy oraz stężenia SHBG, co skutkuje zwiększeniem poziomu stosunku estrogenu do testosteronu (Lapauw et al, 2008).

Duże stężenie kortyzolu wydzielanego w czasie stresu. Jako że do powstania obu hormonów (męskiego i stresu) potrzebny jest tworzony z cholesterolu pregnenolon, to w chwilach stresu cała pula pregnenolonu, zostaje zużyta do produkcji kortyzolu zamiast testosteronu.

Deficyt LH, czyli hormonu luteinizującego wydzielanego przez podwzgórze i przysadkę mózgową. Poziom LH to informacja dla jąder ile muszą wyprodukować testosteronu. Jeśli stężenie LH jest niskie, to testosteronu też takie będzie. Otyłość i związany z nią nadmiar insuliny tłumią działanie hormonu luteinizującego w jądrach, co może znacząco zmniejszyć poziom testosteronu nawet u mężczyzn w wieku poniżej 40 lat (Goncharov et al 2009).

Więcej testosteronu!

Najbardziej istotne przy podwyższaniu poziomu testosteronu jest redukowanie tkanki tłuszczowej, intensywny trening, unikanie stresu oraz przemyślana suplementacja. Im więcej masz tłuszczu tym więcej wydziela się aromatazy. Ogranicz cukier w diecie, dzięki temu spadnie poziom insuliny we krwi. Zadbaj o wątrobę. Jest kluczowa dla prawidłowej pracy systemu hormonalnego. Przyjmuj suplementy cynku. Pierwiastek ten hamuje aktywność aromatazy, Pomaga również w bardziej efektywnej konwersji androstendionu w testosteron. Możesz sięgnąć po buzdyganek naziemny (Tribulus terrestris) – indyjski system medycyny Unani uznaje go za afrodyzjak. Natomiast w medycynie zachodniej, buzdyganek wchodzi w skład suplementów diety mających zwiększać potencję i wspomagać erekcję u mężczyzn. Choć amerykański kulturysta Jeffrey Peterman, uważał, że zioło to zwiększa poziom testosteronu, to jednak dotychczas żadne badania nie potwierdziły tego przekonania. Na szczęście jednak jest inny naturalny środek, który może w tym pomóc. To pyłek sosnowy.

Naszpikowany testosteronem

Stężenie męski hormonu w pyłku sosnowym 6-krotnie przekracza maksymalne normy zawartości testosteronu we krwi młodych mężczyzn. Pyłek zawiera też dużo androstendionu – prawie 7,5 razy więcej niż testosteronu (Saden-Krehula, 1971) oraz DHEA – hormonu znanego ze swoich właściwości anabolicznych, prozdrowotnych i odmładzających. DHEA (dehydroepiandrosteron) jest chemicznie podobny do testosteronu i może łatwo być w nie przekształcony. Ponado pyłek sosnowy zawiera prowitaminę A, witaminę D3, beta sitosterol oraz kwas ursolowy (Saden-Krehula, 1987; Komosińska-Vassev, 2015). Jak dowodzą badania wszystkie te związki mają pozytywny wpływ na rozwój mięśni. Mając to na uwadze naukowcy przypuszczają, że pomiędzy tymi składnikami pyłku sosnowego może zachodzić zjawisko synergii, czyli wzajemnego nasilania efektów swego działania (Kloosterboer, 2011; Naji, 2014; Kunkel, 2012 i Kitakaze, 2015).

Akademicy przebadali również pyłek sosnowy pod kątem jego wpływu na redukcję tkanki tłuszczowej (Geng, 2015). Testosteron hamuje produkcję tłuszczu (lipogenezę), a jednocześnie stymuluje jego rozpad (lipolizę). Naukowcy postanowili więc sprawdzić, czy podobne działanie ma pyłek sosnowy. Badania z 2005 i 2007 r. wykazały, że podawanie pyłku sosnowego myszom i świniom zapobiegło wzrostowi poziomu lipidów we krwi, regulowało metabolizm tłuszczowy i energetyczny, hamując przy tym absorpcję tłuszczu. W kale testowanych ssaków zaobserwowano zwiększone stężenie trójglicerydów, cholesterolu, kwasów żółciowych oraz tłuszczowych. Tym razem badacze karmili myszy wysokotłuszczowymi produktami. Część myszy dostawała różne dawki ekstraktu z pyłku sosnowego, a część nie. Po 6. tygodniach eksperymentu odnotowali, że waga ciała i tkanki tłuszczowej myszy z grupy najwyższej dawki ekstraktu pyłkowego, w porównaniu z gryzoniami tuczonymi jedynie wysokotłuszczową dietą, były niższe, odpowiednio, o 35 i 53%.

Z powyższych badań wynika, że pyłek sosnowy może pomóc utrzymać masę mięśniową, a dzięki zawartości męskich hormonów płciowych, czyli testosteronu i DHEA zachować sprawność seksualną oraz młodzieńczy wygląd.

Pyłek sosnowy w płynie zawiera naturalnie występujące androgeny (testosteron i DHEA). Są one pozyskiwane w procesie ekstrakcji w niskiej temperaturze alkoholu z winogron, korzenia pokrzywy i żeń-szenia syberyjskiego. Pokrzywa poprawia transport testosteronu w organizmie poprzez wiązanie białka wiążącego hormony płciowe (SHBG). Korzeń żeń-szenia łagodnie podwyższa poziom androgenów. Wspomaga pracę podwzgórza, przysadki i nadnerczy, które odgrywają istotną rolę w produkcji testosteronu.

Objawy niskiego poziomu testosteronu:

  • obniżone libido
  • problemy z erekcją
  • zmniejszona objętość wytrysku
  • utrata masy mięśniowej
  • wzrost poziomu tkanki tłuszczowej
  • spadek gęstości kości
  • wypadanie włosów
  • spadek energii i motywacji do życia
  • zaburzenia nastrojów (stany depresyjne, zaburzenia koncentracji

Powiązane wpisy

Berberyna chroni prostatę przed przerostem

Berberyna chroni prostatę przed przerostem


Berberyna chroni prostatę przed przerostem

Statystyki nie kłamią: łagodny rozrost prostaty to najczęstsze schorzenie układu moczowego starszych panów. Zwykle w okolicy 45-ego roku życia stopniowo zaczyna powiększać się gruczoł krokowy, co nazywane jest łagodnym rozrostem prostaty (BPH). U części mężczyzn stanowi to przyczynę trudności w...

Odżyw śródmiąższe i zatrzymaj młodość

Odżyw śródmiąższe i zatrzymaj młodość


Odżyw śródmiąższe i zatrzymaj młodość

Dwa lata temu świat obiegła zaskakująca informacja: naukowcy znaleźli nowy narząd w ludzkim ciele. Dziś wiemy, już że doniesienie to jest tym donioślejsze, iż nowy organ obecny w przestrzeni między tkankami może wpływać na pracę innych narządów i mieć ogromne znaczenie w diagnozowaniu...

Gorycz kontra słodycz a rak prostaty

Gorycz kontra słodycz a rak prostaty


Gorycz kontra słodycz a rak prostaty

Rak prostaty jest jednym z najczęstszych nowotworów złośliwych i drugą wiodącą przyczyną zgonów związanych z chorobami nowotworowymi wśród mężczyzn. Przy czym główną przyczyną wysokiej śmiertelności są tutaj przerzuty. Przerzutowe komórki raka prostaty są zazwyczaj przystosowane do...